
Zespół miał zagrać kilka koncertów w Europie, w tym koncert na otwartym powietrzu w londyńskim Finsbury Park, który został przełożony z lata 2020 roku.
W oświadczeniu, grupa powiedziała, że „jest im naprawdę przykro, że zawiedli swoich fanów”.
„Dopóki nie będziemy pewni, że możemy grać koncerty w sposób bezpieczny dla naszych fanów i ekipy, jest to najlepsza opcja” - czytamy.
Grupa dodała, że oczywiście możliwy jest zwrot pieniędzy za zakupione bilety.
Europejska trasa koncertowa 1975 miała rozpocząć się w lutym, w Londynie koncert miał odbyć się w lipcu. Stamtąd zespół planował polecieć do USA.
Grupa 1975 nie jest jedynym zespołem, który porzucił plany tras koncertowych, Nick Cave oraz zespół the Bad Seeds odwołali swoje koncerty zaplanowane na 2021 rok już na krótko przed Bożym Narodzeniem.
Inni przesunęli koncerty na koniec roku, mając nadzieję, że do tego czasu wirus będzie już pod kontrolą.
Sytuacja ilustruje trudności, przed którymi stoi przemysł muzyczny także dotknięty przez pandemię Covid-19.