
Długo oczekiwana umowa handlowa między Wielką Brytanią a UE została zawarta zaledwie kilka dni przed upływem terminu.
Traktat będzie obowiązywał od 1 stycznia 2021 r.
Ogłaszając wiadomości, Boris Johnson powiedział, że pokonanie koronawirusa jest jego „narodowym priorytetem numer jeden”, więc chciał „położyć kres wszelkiej dodatkowej niepewności”, dając krajowi „najlepszą możliwą szansę na silne odbicie” w przyszłym roku.
Premier obiecał, że umowa pozwoli firmom „robić jeszcze więcej interesów z naszymi europejskimi przyjaciółmi”, jednocześnie „odzyskując kontrolę nad naszym prawem i stanowieniem o sobie”.
Johnson ogłosił na konferencji prasowej na Downing Street, że
„chociaż oczywiście kłótnie z naszymi europejskimi przyjaciółmi i partnerami były czasami zaciekłe, uważam, że jest to dobry interes dla całej Europy”.
„Ten kraj pozostanie kulturowo, emocjonalnie, historycznie, strategicznie i geologicznie związany z Europą”
- dodał.