
Przygotowania do filmu The Midnight Sky, w których George Clooney gra postapokaliptycznego ocalałego, doprowadziły aktora do poważnych problemów zdrowotnych. Aktor potwierdził, że przez za szybką utratę wagi, trafił do szpitala z zapaleniem trzustki.
Do zagrania roli Augustine Lofthouse, aktor zgubił prawie 13 kg.
„Myślę, że za bardzo starałem się schudnąć w krótkim czasie i prawdopodobnie nie dbałem o siebie”. - powiedział George Clooney.
59-latek jest zarówno reżyserem filmu, jak i w nim gra.
Główna fabuła filmu, który pojawi się na Netflixie będzie opierała się o historię naukowca mieszkającego na opuszczonej stacji obserwacyjnej na Arktyce i próbującego ostrzec grupę astronautów, by nie wracali na Ziemię po tajemniczej globalnej katastrofie.