
Były piłkarz i trener z Argentyny doznał ataku serca w swoim domu w Buenos Aires.
W listopadzie pomyślnie przeszedł operację skrzepu krwi w mózgu i miał przejść terapię wyjścia z alkoholizmu.
Maradona był kapitanem, gdy Argentyna wygrała mistrzostwa świata w 1986 roku, strzelając słynnego gola „Hand of God” przeciwko Anglii w ćwierćfinale.
W oświadczeniu w mediach społecznościowych Argentyński Związek Piłki Nożnej wyraził „najgłębszy żal z powodu śmierci legendy”, dodając:
„Zawsze będziesz w naszych sercach”.
Ogłaszając trzy dni żałoby narodowej, Alberto Fernandez, prezydent Argentyny, powiedział:
„Zabrałeś nas na szczyt świata. Uszczęśliwiłeś nas niezmiernie. Byłeś z nich wszystkich największy. Dziękuję, że istniałeś, Diego. Będziemy za tobą tęsknić przez całe życie."