
Amerykański raper Eminem, którego prawdziwe nazwisko brzmi Marshall Mathers, obudził się w środku nocy i znalazł w swoim domu w Clinton Township w stanie Michigan obcego mężczyznę.
Pomiędzy mężczyznami doszło do rozmowy, a raperowi udało się wyprowadzić Matthew Hughesa z posiadłości.
Do incydentu miało dojść w kwietniu tego roku.
Podczas rozprawy sąd usłyszał:
„Kiedy Marshall Mathers zapytał go, dlaczego tam jest, Matthew Hughes powiedział mu, że jest tam, aby go zabić”.
Obrońca Hughesa, Richard Glanda, powiedział poza sądem:
„Moim zdaniem, myślę, że incydent był związany z pewnymi problemami psychicznymi mojego klienta”.
Eminem nie pojawił się na rozprawie.