
Sąd usłyszał, że zabrano już prawo jazdy Jamesowi MacKie, więc „nie ma wątpliwości”, że nie wsiądzie więcej za kierownicę.
Wypadek miał miejsce 1-wszego sierpnia ubiegłego roku przy autostradzie A259 w pobliżu Littlehampton w West Sussex.
94-letni mężczyzna przyznał się do spowodowania wypadku, w którym zginął 48-letni Simon Jones.
James MacKie, z Wick w West Sussex, pojawił się w sądzie koronnym w Lewes w czwartek i złożył wniosek o uniewinnienie z powodu nieumyślnego spowodowania śmierci poprzez niebezpieczną jazdę.
Zarzut zabójstwa nie został na razie przyjęty przez prokuraturę.
Kolejny proces w tej sprawie ma się rozpocząć 25 stycznia przyszłego roku, ale pandemia koronawirusa może wymusić zmianę daty.