
Prokuratura powiedziała, że oskarżony, który sądzony jest za próbę morderstwa, zaplanował swój atak dużo wcześniej.
W piątek sąd usłyszy raport psychiatryczny oskarżonego, a po tym, sędzia wygłosi decyzje i skaże winnego.
Jonty Bravery wykazuje spektrum zaburzeń autystycznych. Już w 2018 roku, powiedział pracownikom opieki, że planuje popełnić morderstwo pomimo wyroku jaki później otrzyma przed sądem. Znaleziono także dowody, że wyszukiwał w internecie różnych metod zabójstw i ich skuteczności. Rozważał między innymi utopienie dziecka, lub zrzucenie kogoś z wysokości. Nie posiadał wcześniej żadnych wyroków, jednak w 2018 groził śmiercią swojemu szefowi w pracy, w Burger King w Brighton, gdzie przez chwilę pracował.
Sąd usłyszał, że kamery przemysłowe uchwyciły Bravery, który szedł za swoją ofiarą po galerii 4 sierpnia 2019 roku i ją obserwował, czekając na odpowiedni moment.
Dalsze nagrania pokazywały jak oskarżony złapał sześciolatka, podszedł z nim pod barierki i bez żadnego zawahania wyrzucił go z balkonu galerii sztuki.
Chłopczyk uderzył głową o balkon znajdujący się niżej, na piątym piętrze.
Prokurator Heer, powiedziała, że inne nagranie z kamer zarejestrowały napastnika, kiedy odchodził do barierek śmiejąc się.
Rodzice chłopca, który przeżył, myśleli w pierwszej chwili, że będzie poza balkonem siatka ochronna, jednak patrząc w dół zobaczyli leżące bezwładnie ciało swojego dziecka.
Sześciolatek wciąż wymaga całodobowej opieki. W niedawnej wypowiedzi, matka chłopca, powiedziała, że ma ochotę złapać i uderzyć mordercę w twarz, za to co zrobił jej dziecku.
Przesłuchiwania wciąż trwają.