
Graeme Biggar, dyrektor generalny Narodowego Centrum ds. Przestępczości (NCA), powiedział, że wirus jest coraz częściej wykorzystywany jako „hak do popełnienia oszustwa”.
NCA powiedziało, że ofiarami oszustw padają głównie osoby izolujące się w domu.
Aresztowano już dwie osoby, które sprzedawały nielegalne testy na koronawirus.
Jednym z nich jest 46-letni farmaceuta z Croydon w południowym Londynie.
Funkcjonariusze przejęli 20 tys. funtów w gotówce, przeszukali dwie nieruchomości i samochód. Podejrzany został zwolniony za kaucją.
W niedzielę, śledczy aresztowali 39-letniego geodetę z Uxbridge w zachodnim Londynie, który rzekomo planował sprzedać 250 zestawów testowych pracownikom budowlanym.
Zgodnie z europejskimi normami bezpieczeństwa, nie certyfikowano jeszcze żadnych testów, które można wykonać w domu - ich sprzedaż jest nielegalna.