
Kierownik pociągu Southeastern, Neil Chapman powiedział, że był bliski całkowitego załamania zanim znalazł pomoc.
Nasilone przypadki przemocy i osoby odbierające życie przyczyniły się do problemów psychicznych pana Chapmana
Udało mu się jednak zmienić swoje życie dzięki programowi wsparcia zdrowia psychicznego zainicjowanego przez kolegę z firmy kolejowej.
Kierownik pociągu Lee Woolcott-Ellis namówił swoich szefów, by pozwolili mu stworzyć nowy program wsparcia zdrowia psychicznego dla pracowników kolei i dwa lata temu został koordynatorem firmy zajmującej się zdrowiem pracowników kolei.
Neil Chapman powiedział: „Zaczęło się od tego, że ktoś chciał popełnić samobójstwo przed moim pociągiem. Po tym incydencie, około tydzień później obudziłem kogoś, kto zasnął w pociągu. Przespał swój przystanek i oczywiście to była moja wina. Kiedy powiedziałem mu, że będzie musiał wysiąść z pociągu, w odpowiedzi usłyszałem: „Ty wysiądziesz”, złapał mnie za kark i fizycznie wyrzucił z pociągu - zaatakował mnie. W ciągu następnych kilku tygodni miałem wrażenie, że każdy kolejny pasażer był kimś, kto pogłębiał moje złe samopoczucie, a to nie chcieli kupować biletów na przejazd albo byli po prostu niemili. Byłem bardzo, bardzo bliski kompletnego załamania, skończyło się to na trzy-miesięcznej przerwie od pracy wynikającej ze stresu”.
Dane dostarczone przez Southeastern wykazały, że w 2018 r. odnotowano największą od 2007 r. liczbę przypadków przemocy i poważnych przestępstw związanych z porządkiem publicznym.
W latach 2014-2018 odnotowano 3233 przypadków przemocy i 3243 doniesień o poważnym zakłóceniu porządku publicznego.